 Wysłany: Sob 16:26, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
| -To się spiesz chłopczyku!
<krzykneła cicho chichocząc> |
|
| Wysłany: Sob 16:14, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
| -Hej, poczekajcie!
<Chłopak ruszył szybko za nimi> |
|
| Wysłany: Sob 14:21, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
| <chwyciła dziewczyne za ręke. ruszyła żwawym krokiem w stronę szkoły>
-Super pierwszy dzien szkoły a ja nawet nie znam swojego planu.. <=="> -Musiałabym znależć tablice informacyjną..Tylko gdzie ona była.. <zastanowiła się ale wciąż szła> |
|
| Wysłany: Sob 14:16, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
| - No dobra...
<Powiedziala i wyskoczyła przez drzwiczki autobusu czekając na Minako i rozglądając się przy okazji> |
|
| Wysłany: Sob 14:10, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
| -Ósma? Wow szybko dotarliśmy...
<wysiadła z autobusu> -No jasne że tu! Ten autobus i tak dlaej nie jedzie. <^^"> -Ej chłopczyku ty tez do szkoły? <spytała sympatycznie> |
|
| Wysłany: Sob 12:11, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
| <Spojrzała jak zwykle zaskoczonym wzrokiem na chłopaka i zaraz przeniosła wzrok na zegarek>
- Jest dokładnie ósma... <Wyjrzała przez szybę na przystanek> - Minako, czy to tu...? <Spytała szeptem dziewczyny> |
|
| Wysłany: Sob 7:51, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
| <Na siedzeniu za nimi, oparty głową o szybę okna autobusu, spał, zmęczony po całej nocy spędzonej przy komputerze, Honou. Nagle pojazd zatrzymał się, chłopak zsunął się z fotela. Przetarł oczy, wyjrzał za okno.>
"No i szkoła, pewnie znowu się spóźniłem..." -Przepraszam, wiecie może która godzina? <Zwrócił się do dziewczyn.> |
|
| Wysłany: Pią 21:51, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
| - Jesteś optymistką...
<Stwierdziła stawając obok niej i patrząc na drogę przez przednią szybę autobusu> |
|
| Wysłany: Pią 21:01, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
| -Ee...to się spóżnimy.
<=="> -Lepiej się spóżnić o 5-10 minut niż o 20 minut. <uśmiechneła się i usiadła na przodzie> |
|
| Wysłany: Pią 20:56, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
| - Ee... Wszysto jedno, byle by trafić do szkoły...
<Spojrzała na swój cienki, blado złoty zegarek> - Zostały nam dwie minuty... |
|
| Wysłany: Pią 20:54, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
| -OK.
<wepchneła ją do autobusu i zapłaciła za bilety> -Wiem. Ale on i tak według mnie jest dziwakiem. <rozejrzała się> -Poprawka. Dziwiakiem który nie znam niemieckiego. Siadamy na przodzie czy na końcu? |
|
| Wysłany: Pią 20:51, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
| - To, że jest kiepski z Niemieckiego nie znaczy, ze jest dziwakiem...
<Powiedziała. Zauwarzyła przejeżadżający obok autobus> - A może, autobusem...? |
|
| Wysłany: Pią 20:49, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
| -To mój niby brat. Może i przystojny ale słaby z niemieckiego...Właściwie to go chyba olewa...Chyba...
<zastanowiła się> -Niedaleko... <wetschneła> |
|
| Wysłany: Pią 20:37, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
| - Fumio?
<Spytała zaciekawiona w biegu. Rozglądając się spytała> - Dlaeko jeszcze do tej szkoły? |
|
| Wysłany: Pią 20:35, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
| -Wiesz ja cie nie uwarzam za dziwaczke..bo cie nie znam...
<^^"> -Ale jedynym dziwiakiem w mojej okolicy to Fumio. <zachichotała> |
|