*Ty i polana*

Minako

Nick: Inu
<Inu porowadził towarzyszy na polane, która znajdowała się niedaleko UV. Jednak na naprzeciż bramy znajdował się las. Chłopak rozejrzał się uwarznie>
-Może tu?
<spytał towarzyszy>

*Tu dalsza część. Temat dla tych którzy chciali przyjść z głównego placu..Można się oczywiście dołączyć^^

Ray

Nick: Yugato
<Rozejrzał się. Wciągnął powietrze przez nozdrza chwilę stojąc z lekko uniesionym ku niebu łbem pozwalając by wiatr chłostał jego sierść.>
-Wszystko jedno...

Minako

Nick: Inu
-Pytam w koncu to wy tu jesteście gośćmi?
<zachichotał>
-Nie wiem jakiego słowa urzyc.
<;P>

Ray

Nick: Yugato
"Gośćmi..."
<Spojrzał na chłopaka.>
-Czyimi gośćmi dziwny wilkołaku o ludzkiej postaci?

Megumi

Nick: Neko

<Oberwowala ich zastanawiając się czy uspokoić atmosferę>
- No to może... ktoś pokaże co potrafi...?
<Zagadnęła nieśmiało z uśmiechem>

Ray

Nick: Yugato
<Spojrzał na Nią. Wyczuł jej niepewność.>
-Może ty, hę? Może pokażesz co potrafisz? Ja nie widzę sensu w udowadnianiu komuś swej siły... Poza tym chciałbym narazie odpocząć.
<Odszedł kawałek siadając na pobliskim, dużym głazie.>

Megumi

Nick: Neko

<Spojrzała na niego mrużąc oczy>
- Dlaczego jesteś taki... Nieprzyjazny? Bez obrazy, ale traktujesz nas z góry.
<Stwierdziła spokojnym tonem>
- Z przyjemnością zacznę.
<Powiedziała wzbijajac się tym samym w górę i robiąc salto w powietrzu. Wylądowała kucając i wyjęła zza psaa rękawiczki wkladając je na dłonie. Zrobiła dziwny ruch palcami i poruszyła bezdzwięcznie ustami. W miejscu gdzie przed chwilą były jej dłonie pojawiła się spora kula przypomniająca mydlaną bańkę. Bańka uniosła się do góry i pękła w powietrzu wypuszczając tym samym pełno kolorowych płomyków, które spokojnie opadały na ziemię>

Ray

Nick: Yugato
<Westchnął.>
-Widzisz ja...
<Urwał na chwilę przyglądając się Jej.>
-Nie miałem zamiaru być niemiły...
<Dokończył nadal się Jej uwaznie przyglądając. Mówił spokojnie, lekko znużonym głosem.>
"Po prostu wam nie ufam."
<Dokończył w myślach.>

Minako

Nick: Inu
<usiadła na ziemi>
-Wiecie to wy pokazujcie co potraficie a ja..ee...popatrze.
<^^">

Megumi

Nick: Neko

- Jasne.
<Powiedziala patrząc na Yugato. Później spojrzala na Inu wyraźnie zawiedzinoa. Nic więcej nie powiedziała>

Minako

Mock: Inu
<spojrzał na dziewczyne. Jego uśmiech wyrażał jednak zakłopotanie>
-Ja moge wam pokazać swoje umiejetności...kiedy indziej?
<podrapal sie po głowie>

Ray

Nich: Yugato
<Przyglądał się towarzyszom nieco zmęczonym i lekko znudzonym wzrokiem. Chciało mu się spać, ale starał się nie pokazywać tego po sobie.>
-I co teraz?
<Spytał samego siebie. Ziewnął patrząc to na Inu to na Neko.>

Minako

Nick: Inu
<spojrzała na Yugato>
-Wiesz...to może pójdziemy do karczmy..jakis pokuj wynając albo cuś..OK?
<spytał nagle nieco dziewnym głosem>

Makoto

Nick: Kage

<Pojawił się praktycznie znikąd. Zmierzył obojętnym wzrokiem wszystkich zebranych. Przez jego twarz przebiegł dziwny cień uśmiechu>
- Witam państwa. Czy słuch mnie nie myli? Była tu mowa o karczmie?
<uniósł lekko jedną brew i uśmeichnął się>
- Chętnie skorzystałbym z takiego zaproszenia. Ja stawiam.

Megumi

Nick: Neko

- Ale z was niemrawcy, ludzie...
<Dodała z obrażoną miną w stronę Inu i Yugato. Kątem oka zauwarzyła chłopaka>
- Stawiasz? A co...?
<Spytała z lekko udawanym zaciekawieniem w rzeczywistości patrząc na przelatującego ptaka gdzieś ponad ramieniem Kage>